W postępowaniach spadkowych spór często dotyczy ważności testamentu. Osoby niezadowolone z decyzji testatora dowodzą, że z powodu choroby czy zaawansowanego wieku nie miał on zachowanej zdolności do testowania. Oznacza to że kwestionowana jest zdolność do świadomego lub swobodnego podejmowania decyzji i wyrażania woli. Rozstrzygnięcie tych wątpliwości wymaga specjalistycznej wiedzy biegłych.

3 źródła dowodowe, które biegli zawsze analizują w sprawach spadkowych

Opinia w sprawach testamentowych wydawana jest wyłącznie na podstawie akt postępowania. Trudność polega na tym, że ocena zdolności testowana dokonywana jest post factum. Z perspektywy czasu biegły ma ustalić, czy na daną konkretną datę testator miał zachowaną zdolność do podjęcia świadomej decyzji i swobodnego wyrażenia woli. W materiale dowodowym zawarte są zaś informacje dotyczące testatora zarówno przed jak i po dacie sporządzenia testamentu. Przy opracowywaniu opinii związanych z oceną stanu zdrowia testatora w aspekcie tego, czy był on zdolny do podjęcia w sposób świadomy i swobodny decyzji i wyrażenia woli w formie testamentu przedmiotem analizy biegłych są:
1) Dokumentacja lekarska i inne dokumenty znajdujące się w aktach;
2) Zeznania stron i świadków
3) Testament ( jego forma i treść)

Dokumentacja Lekarska

Największe znaczenie przypisuje się dokumentacji lekarskiej. Jest ona obiektywnym i fachowym źródłem informacji. Niestety, zupełnie wyjątkowo biegli mają do dyspozycji dokumentację sporządzoną przez psychiatrę. Dokumentacja z leczenia przez lekarzy innych specjalności najczęściej nie opisuje stanu psychicznego. Ogranicza się do stwierdzenia „kontakt logiczny zachowany”, lub też „utrudniony”. Jeżeli testator przebywał w szpitalu, to niekiedy cennym źródłem informacji może być dokumentacja prowadzona przez pielęgniarki. To one spędzają z chorym więcej czasu, niż lekarze. Z dokumentacji medycznej uzyskujemy więc wiedzę o stanie somatycznym testatora, przebytych zabiegach oraz o tym, czy kontakt z nim personel medyczny oceniał jako utrudniony.

W dokumentacji tej znajdują się również informacje o przyjmowanych przez niego lekach. Jest to o tyle istotne, że często strony postępowania formułują zarzut, że stosowane przez testatora leki zaburzały jego proces decyzyjny. Dotyczy to najczęściej pacjentów onkologicznych czy opieki paliatywnej, którym podawane są narkotyczne leki przeciwbólowe.

Relacja daty sporządzenia testamenty i daty sporządzenia dokumentacji medycznej

Najbardziej relewantna jest dokumentacja medyczna z daty testowania. W praktyce rzadko jednak dysponujemy takim materiałem dowodowym. Konieczna jest więc analiza dostępnej dokumentacji pod kątem ustalenia stanu zdrowia spadkodawcy na datę sporządzenia testamentu.
Dokumentacja medyczna może dotyczyć okresu sprzed daty sporządzenia testamentu. Wtedy istotne  jest jak przebyty uraz, zabieg czy przebyte bezpośrednio przed datą sporządzenia testamentu leczenie mogło wpływać na zdolność do testowania.

Z dokumentacji medycznej dotyczącej okresu niedługo po spisaniu ostatniej woli można wyciągać wnioski w przypadku chorób mających charakter postępujący.
Jest również dokumentacji prowadzono w sposób ciągły, np. kartoteka lekarza rodzinnego który prowadził opiekę nad osobą testatora na przestrzeni lat. Z takiej historii choroby można uzyskać wiedzę o tym jak stan zdrowia spadkodawcy zmieniał się na przestrzeni czasu.

Opinia zespołowa

W przypadkach, w których akta zawierają historie choroby (szpitalne i ambulatoryjne) oraz zaświadczenia lekarzy różnych specjalności, celowe może być opracowanie opinii kompleksowej, w udziałem innych specjalistów,( np. neurologa, internisty, geriatry, onkologa czy farmakologa). Wiodącym specjalistą bywa psychiatra.  Jest szczególnie kompetentny do oceny tego, czy świadomość testatora była w pełni zachowana, czy też ograniczona, i czy ewentualne ograniczenie sięgało kodeksowego pojęcia wyłączonej świadomości.

Wartość dowodowa zeznań świadków i stron z punktu widzenia biegłego psychiatry

Zeznania świadków nie podlegają ocenie biegłych, ale też nie mogą być pominięte przy sporządzaniu opinii. Zadaniem biegłych jest przedstawienie, które zeznania korespondują z treścią dokumentacji medycznej, a które są z tą dokumentacją sprzeczne, i czym ewentualnie można wyjaśnić te sprzeczności.

Zasadniczo w sprawach spadkowych zeznania świadków podzielić można na dwie grupy. Jedno to ci, którzy zeznają że testator być w świetniej formie, wszystko pamiętał i kojarzył.  Zdaniem drugich, testator był osobą zdezorientowaną, pozbawioną kontaktu logicznego, zapominającą istotne informacje, niesamodzielną itp. Często świadkowie są zaangażowania w sprawę, pozostawiali w jakiejś relacji emocjonalnej ze spadkodawcą, są zainteresowani takim a nie innym rozstrzygnięciem. Zdarza się że jedni i drudzy świadkowie opisują rzeczywiste zachowania testatora, ale występujące w różnych okresach. Im więcej czasu upłynęło od sporządzenia testamentu do śmierci testatora, tym trudniej uzyskać od świadków informacje przydatne dla wniosków opinii.

Sprawy spadkowe toczą się zwykle po latach od sporządzenia testamentu i trwają długo. Większości świadków nie jest znana data sporządzenie testamentu, czy też kolejnych testamentów, nie stanowi dla nich więc istotnej cezury czasowej. Świadkowie zeznającemu w 2017 roku trudno jest dokładnie opisać stan testatora w latem 2007, wiosną 2008 , latem 2008, jesienią 2008, wiosną i latem 2009. Z upływem czasu wspomnienia się zlewają.

Ocena treści i formy testamentu

Obecnie w praktyce opiniodawczej najczęściej spotyka się testamenty notarialne. Powszechnie wiadomo, że podstawowym obowiązkiem notariusza jest upewnienie się, że strona przystępująca do czynności ma świadomość tego, jakiej czynności dokonuje i jakie będą tego skutki. Notariusz powołany w charakterze świadka zwykle zeznaje stanowczo, że gdyby miał jakiekolwiek wątpliwości, to nie sporządziłby dokumentu. W praktyce jednak w ok. 1/3 opinii zdarza się, że dokumentacja lekarska jednoznacznie wskazuje na głębokie otępienie czy inne zakłócenia czynności psychicznych, wyłączające świadome działanie. Dodatkowym potwierdzeniem tego stanu bywa brak możliwości złożenia podpisu i złożenie na akcie notarialnym tuszowego odcisku palca.
Próbą wytłumaczenia tej sytuacji, przy założeniu, że notariusz w sposób rzetelny spełniał swój obowiązek jest fakt, że notariusze nie są w wystarczający sposób szkoleni. Nie znają zatem metodyki prowadzenia rozmowy z testatorem, nie wiedzą, jakie są zachowania typowe dla zaburzeń psychicznych.

Jeżeli testament nie został sporządzony przez notariusza, to istotne znaczenie może mieć ocena, czy forma i treść tego dokumentu jest zgodna z poziomem wykształcenia testatora, czy też np. bardzo skomplikowana, rozbudowana, wskazująca na udział osób postronnych.
W testamencie spadkodawca zawiera często znacznie więcej treści niż tylko rozporządzenie składnikami majątku. Znajdujemy tam uzasadnienie takiego czy innego zadysponowania majątkiem, opis relacji z rodziną, motywacje, żale itp. Pozwala to przeanalizować proces decyzyjny testatora, ocenić czy jest spójny i logiczny, czy też zawiera wewnętrzne sprzeczności, nacechowany jest silnymi emocjami, zawiera elementy wskazujące na myślenie urojeniowe.

Opinia psychologiczna

Stwierdzenie stanu wyłączonej świadomości przesądza o braku możliwości swobodnego podejmowania decyzji i wyrażania woli. Są jednak sytuację, że mimo że świadomość jest zachowana, informacje zawarte w materiale dowodowym sugerują możliwość działania w stanie wyłączonej swobody. Dotyczy to sytuacji, gdy spadkodawca znajdował się w stanie obiektywnej lub subiektywnej zależności od innych osób, pod ich przemożnym wpływem. W takim przypadku oprócz psychiatry celowe jest powołanie biegłego psychologa.
Przyjmuje się, że jednym ze wskaźników przemawiających za brakiem możliwości sporządzenia ważnego testamentu jest częsta zmiana treści ostatniej woli testatora.

Przypadki, w których w aktach znajduje się kilka testamentów, powołujących do dziedziczenia różne osoby, wymagają szczególnie wnikliwej analizy.
Dla biegłych znaczenie ma także ocena, czy powołanie konkretnej osoby do dziedziczenia w sposób jasny wynika z linii życiowej i sytuacji psychologicznej testatora. Czy też może być interpretowane jako decyzja dziwna, niezrozumiała, przemawiająca za działaniem z pobudek urojeniowych lub też pod wpływem sugestii czy nacisków zewnętrznych. Z punktu widzenia regulacji prawnych nie ma znaczenia, dlaczego człowiek powołał do dziedziczenia daną osobę. Jednak dla psychiatry czy psychologa pytanie „dlaczego” ma podstawowe znaczenie przy opracowaniu wniosków.